List księdza proboszcza

List na III Niedzielę Wielkanocną „B”

14 kwietnia 2024 r.

 

 

Drodzy Bracia i Siostry!

Umiłowani w Chrystusie Panu!

 

 

Pod koniec XX wieku wygłaszano opinie, że był to wiek wojen, obozów koncentracyjnych, nienawiści o podłożu rasowym i klasowym oraz kierowanej przez aparaty państwowe walki z religią i Kościołem. Wiek XXI miał być natomiast czasem powszechnego braterstwa, wzajemnej miłości, dobrych relacji pomiędzy państwami i religijnej wolności.

Sami widzimy, że były to raczej opinie życzeniowe, gdyż rzeczywistość jest zupełnie inna, a wady tkwiące w pojedynczym człowieku jak i w całych społeczeństwach wcale nie znikły wraz ze zmianą daty.

Często, choć innymi metodami nadal dąży się do militarnej i gospodarczej dominacji jednych państw i narodów nad innymi państwami i narodami. Nadal ze zmasowaną siłą prowadzi się walkę z Bogiem i Kościołem. Jesteśmy świadkami postępującej sekularyzacji i lekceważenia Bożych przykazań, a to czego one wprost zakazują pragnie się wprowadzić jako rzekome „prawa” człowieka.

Może się wydawać, że nigdy w historii Kościoła nie było takich zagrożeń dla wiary w Boga. To byłoby jednak bardzo uproszczone i nieprawdziwe stwierdzenie. W Historii Kościoła były bowiem gorsze zagrożenia dla wiary i istnienia samego Kościoła. Już w II wieku wielki myśliciel chrześcijański Tertulian zauważył: „chrześcijanami stajemy się a nie rodzimy”. Dlatego każde pokolenie musi być na nowo ewangelizowane, zarówno przez duchownych jak i najbliższą rodzinę.

Czy w łatwiejszej sytuacji od nas byli Apostołowie i pierwsi chrześcijanie? Naprzeciw jedenastu Apostołów, którzy byli głównie rybakami stało całe imperium Rzymskie ze znakomicie zorganizowaną administracją, wysoką kulturą i armią liczącą ponad pół miliona doskonale wyszkolonych żołnierzy. Tymczasem oni zgodnie z poleceniem Jezusa: „Tak jest napisane: Mesjasz będzie cierpiał i trzeciego dnia zmartwychwstanie; w imię Jego głoszone będzie nawrócenie i odpuszczenie grzechów wszystkim narodom” bez wahania przystąpili do ewangelizacji otaczającego ich świata. Rozpoczęła się ona katechezami świętego Piotra, w których nawiązuje on do wydarzeń z ostatnich dni, doskonale znanych słuchaczom. W katechezie z dzisiejszego pierwszego czytania mówi o zaparciu się Jezusa przez Jego naród, wyproszeniu ułaskawienia dla Barabasza oraz śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa. Swoje słowa popiera stwierdzeniem: „czego my jesteśmy świadkami”. Następnie ogłasza skierowane do nich konkretne wezwanie będące jednocześnie programem na dalsze życie: „Pokutujcie więc i nawróćcie się, aby grzechy wasze zostały zgładzone”.

          Apostołowie nie przerazili się ogromem stojących przed nimi wyzwań. Jezusowe Orędzie głoszone ich ustami stało się ziarnem rzuconym na glebę ludzkich serc, które zaczęło przynosić plon w postaci licznych nawróceń.

Aby jednak z przekonaniem głosić słowo Boże i ewangelizować innych; trzeba samemu uwierzyć i być przekonanym do prawdziwości tego czego się naucza. Dlatego Jezus umacnia wiarę swoich uczniów nadwątloną Jego męką i śmiercią. Przychodzi do zamkniętych ze strachu w Wieczerniku Apostołów i zalęknionych przekonuje, że nie jest duchem, lecz rzeczywiście ich ukrzyżowanym mistrzem i nauczycielem. Na dowód tego pokazuje im swe przebite ręce i bok. Mówi, aby Go dotykali, wreszcie prosi o kawałek ryby do zjedzenia, co ma być ostatecznym dowodem prawdziwości cielesnego zmartwychwstania. Następnie „oświeca ich umysły, aby rozumieli Pisma Święte”. Umocnieni przez Jezusa licznymi spotkaniami po Jego zmartwychwstaniu Apostołowie gorliwie i z przekonaniem zaczynają ewangelizować otaczający ich świat. Współpracując z łaską Bożą odnoszą liczne sukcesy, a prawdziwość głoszonego Orędzia potwierdzą oddaniem życia.

 

Drodzy Bracia i Siostry!

Święty Jan Apostoł w swym Pierwszym Liście odniósł się do życia ludzi, którzy już stali się wyznawcami Jezusa. Podał podstawowe kryterium, po którym można rozpoznać autentycznego chrześcijanina. „Po tym zaś poznajemy, że Go znamy, jeżeli zachowujemy Jego przykazania. Kto mówi znam Go a nie zachowuje Jego przykazań, ten jest kłamcą i nie ma w nim prawdy. Kto zaś zachowuje Jego naukę, w tym naprawdę miłość Boga jest doskonała”.

Żyjemy jeszcze w atmosferze Wielkanocnej radości. Niech ta radość będzie też przepełniona refleksją nad jakością i autentycznością naszego chrześcijańskiego życia.

 

Amen

 

Ksiądz Andrzej Smoleń

                        Proboszcz parafii świętego Józefa w Płocku   

 

MSZE ŚWIĘTE

Pon – Sob

700, 1800

Niedziela

800, 1000, 1200, 1800

KANCELARIA

Wt i Czw

1630 – 1700